Środki masowego przekazu niewątpliwie
promują piękno. Ciągle oglądamy atrakcyjne ciała pięknych i
młodych ludzi, którzy są szczęśliwi i dobrzy. Stary przesąd mówi przecież, że ten kto jest atrakcyjny fizycznie, posiada jeszcze inne pozytywne cechy. Od małego dorastamy więc w przekonaniu, iż wszystko co
złe jest też brzydkie.
Nic dziwnego, że każdy z nas chce być piękny!
Z tego powodu często
chcemy upiększać siebie, bo daje nam to poczucie, że jesteśmy bardziej wartościowymi osobami. Do polepszania naszej samooceny służą kobietom na przykład makijaż i kolczyki. Te ostatnie są dobrą metodą na zwrócenie na siebie uwagi i dodają naszemu strojowi elegancji i stylu. Jednak niekoniecznie wykonane są z materiałów szlachetnych i drogich kamieni. W dzisiejszych sklepach internetowych widzimy często:
chcemy upiększać siebie, bo daje nam to poczucie, że jesteśmy bardziej wartościowymi osobami. Do polepszania naszej samooceny służą kobietom na przykład makijaż i kolczyki. Te ostatnie są dobrą metodą na zwrócenie na siebie uwagi i dodają naszemu strojowi elegancji i stylu. Jednak niekoniecznie wykonane są z materiałów szlachetnych i drogich kamieni. W dzisiejszych sklepach internetowych widzimy często:
- kolczyki z filcu,
- plastikowe sztyfty,
- arcydzieła z modeliny,
- ozdoby uszu z papieru i tkanin.
Żadna ozdoba ciała nie dziwi już
nikogo na polskiej ulicy. Wiele osób nie zastanawia się zbytnio
dobierając biżuterię i nosi jej na sobie zbyt dużo. Zanim wyjdziesz na ulicę przejrzyj się w lustrze i sprawdź, czy na
pewno dodatków nie jest za dużo i czy nie wyglądasz
przypadkiem, jak choinka podczas Bożego Narodzenia. Czasem odjęcie kolczyków czy naszyjnika poprawia wygląd barwnej stylizacji. Nie przesadzajmy nigdy z akcesoriami, bo nikomu nie wychodzi to na dobre.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz